Federacja dla Rzeczypospolitej: Odsunąć od władzy posłów, dla których władza, pieniądze i stanowiska to główne priorytety i cele, działalności politycznej. Piotr Doll rekomendowany przez wydawcę portalu

Ruszył cykl spotkań organizacyjnych FDR. Do budowy struktur partii w całej Polsce pełnomocnictwo od Posła Marka Jakubiaka otrzymali Piotr Bryczkowski i Marek Kuśmierski. Pełna sala osób na pierwszym spotkaniu w Krakowie, to sukces Agaty Banasik przewodniczącej województwa Małopolskiego.

Federacja dla Rzeczypospolitej jest organizacją, która wierzy w to, że ludzie powinni się sami organizować. Władze regionalne powinny zostać wybrane przez same struktury partyjne, gdyż tylko wtedy będą miały prawdziwą legitymację do działania. Tylko za tak wyłonionymi liderami regionalnymi ludzie będą chcieli podążyć. – informuje Agata Banasik przewodnicząca województwa Małopolskiego.

Na spotkaniu było mnóstwo pozytywnej energii i wiary, że uda się w wyborach parlamentarnych zdobyć mandaty poselskie dla osób, które chcą zerwać z wszechobecnym partyjniactwem, że uda się odsunąć od władzy posłów, dla których władza, pieniądze i stanowiska to główne priorytety i cele, działalności politycznej.

Nadajemy na tych samych falach, tak skomentował wystąpienie prelegentów FDR wydawca „Wieści Gór” Paweł Znyk i dodał – Wiele nadużyć władzy samorządowej uda się upublicznić poprzez kanały Federacji. Posłowie mają o wiele większe możliwości nagłośnienia zamiatanych pod dywan problemów lokalnych społeczności. Włodarzy, którzy dbają o mieszkańców, dbają o ich dobrobyt, rozumieją ich potrzeby będziemy wspierać a tych, którzy działają wbrew lokalnym społecznością będziemy starali się odsuwać od władzy. Na tym spotkaniu rekomendowałem też Piotra Dolla, to taki lokalny „papież” uczciwej samorządności, uważam, że powinien pełnić dostrzegalną  funkcję w  strukturach Federacji. Marek Jakubiak organizuje studio telewizyjne, będziemy tam realizowali również programy o frustratach i miernotach samorządowych nie mówię, że taka jest większość, ale zdarzają się nieudacznicy. Stąd taka ich determinacja trwania przy publicznej kasie, poza samorządem nic by nie znaczyli. Można to zmienić i trzeba to zmienić.