Panta rhei kai ouden menei – nowy dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Targu. Tomasz Moskalik dotychczas pełnił funkcję zastępcy burmistrza Szczawnicy. Zarząd Powiatu Nowotarskiego wybrał spośród czterech kandydatów na stanowisko dyrektora PZD w Nowym Targu Tomasza Moskalika.
Opinie na ten temat są różne, ale w komentarzach widoczne są trzy koncepcje. Po pierwsze wiceburmistrz mógł mieć dość wojenek, gier, bezprawia, jednym słowem nie chciał żyrować dalej swoją osobą wizerunkowych oraz wyborczych wpadek Grzegorza Niezgody i zdecydował się na zmianę stanowiska, klasyczna ucieczka z tonącego okrętu. Nie ma się czemu dziwić, obserwując, w jaki sposób Niezgoda ruszył do kampanii wyborczej, rzec można porusza się w niej jak słoń w składzie porcelany. Po drugie Tomasz Moskalik jest wybitnym znawcą dróg i wygrał konkurs w cuglach. Po trzecie wykazał się niezwykłym heroizmem i przyjął z pokorą transfer na stanowisko dyrektora ze względu na nadużycia PZD, o których niedawno było głośno, m.in. aresztowanie przez ABW szefa placówki, jego zastępca oraz szef działu zamówień publicznych. Wiadomo, że Szczawnica jest w bliskich relacjach z PZD. Wnioski nasuwają się same.
Teraz przyszłość szczawnickich władz stoi pod wielkim znakiem zapytania, każdy wie, iż Tomasz Moskalik był prawą ręką Grzegorza Niezgody, ale również jego „zapleczem intelektualnym”. Utrata takiego pracownika może mocno osłabić burmistrza, zwłaszcza tuż przed wyborami samorządowymi. Jednak burmistrz złożył Moskalikowi entuzjastyczne gratulacje (pisownia oryginalna):
Może dla mieszkańców Szczawnicy zaskoczenie ale dla mojego Zastępcy z pewnością awans zawodowy. Gratulując – wypada życzyć wytrwałości w odbudowie wizerunku Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Targu, a liczę że pomimo faktu że w Szczawnicy na drodze powiatowej w ostatnich latach wiele zostało zrobione to jeszcze kilka wspólnych inwestycji zaistnieje. A na ten rok – rozpoczęcie przebudowy drogi Krościenko – Szczawnica na którą zostało pozyskanych 12 mln zł i którą dodatkowo trzeba pogodzić z doprowadzeniem gazu do Szczawnicy – NA DZIEŃ DOBRY JUŻ TRUDNE ZADANIE
Trudne, jak wszystko, za co się biorą, dla naszych samorządowców już samo przestrzeganie prawa jest za trudne – komentują internauci. Jesteśmy ciekawi, kto zajmie się odbudową wizerunku Szczawnicy. Jak twierdził grecki filozof Heraklit Panta rhei kai ouden menei – wszystko płynie, nic nie stoi w miejscu, a więc nowy szef PZD w Nowym Targu wydaje się być zmianą, ale czy można tak nazwać wybór kandydata, który od lat jest mocno osadzony w gronie ważnych, bardzo ważnych oraz wybitnie ważnych? Zmiana, która wielu nie zaskoczyła. Co w rodzinie, to nie zginie – a w polityce lokalnej jak w rodzinie.
Serdecznie gratulujemy awansu zawodowego oraz mamy nadzieję, że pech z aresztowaniami zostanie przerwany. Cytując komentarz jednego z czytelników” Powodzenia życzę, aby tylko za kilka lat nie pisano o Panu Tomasz M”., przyłączamy się do życzeń.
Nieoczekiwana zmiana miejsc, skromny Tomasz Moskalik na pamiątkowym zdjęciu z aresztowanym byłym już dyrektorem PZD Robertem W. oraz z jego wieloletnim zastępcą Krzysztofem S. „Całkiem przypadkiem” jest z nimi Grzegorz Niezgoda, Bogusław Waksmundzki oraz starosta Krzysztof Faber.
Decyzję o rozstrzygnięciu konkursu skomentował starosta Krzysztof Faber – Pan Moskalik zaprezentował się najlepiej pod względem merytorycznym. Wykazał się bardzo dobrą znajomością problematyki związanej z zarządzeniem drogami i doświadczeniem samorządowym. To zdecydowało, że to jemu powierzone zostanie stanowisko dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Targu.
Panom już dziękujemy, teraz kolej na naszych! Uścisk Grzegorza Niezgody niczym pocałunek śmierci?