Redakcja:
Panie Piotrze, był Pan trzy kadencje radnym Gminy Mszana Dolna w latach 2006-2018, po czym zrezygnował Pan z startu na radnego? o za te kadencje udało się zrobić dla Lubomierza i dlaczego Pan zdecydował się startować w wyborach uzupełniających w swojej miejscowości ponownie?
Piotr Doll:
Tak Panie Redaktorze, faktem jest, że sam zrezygnowałem ze startu na radnego do Rady Gminy, ale wyborów na radnego w Lubomierzu nie przegrałem nigdy. Podjąłem taka decyzję świadomie, ponieważ w tamtym czasie kandydowałem w wyborach na stanowisko wójta gminy. Nawet w okresie, kiedy nie byłem radnym nie zaprzestałem pracy społecznej i działalności na rzecz naszej społeczności, czyli mieszkańców Lubomierza i strażaków.
W tych latach Zarząd OSP pod moim przewodnictwem pozyskał zewnętrzne środki, które przeznaczone zostały na rozwój i rozbudowę budynku OSP, którego właścicielem jest Gmina Mszana Dolna.
Środki finansowe, które pozyskałem to:
Pełniąc funkcję radnego, z pełnym zaangażowaniem dbałem o rozwój całej Gminy Mszana Dolna, a szczególnie o sprawy Lubomierza – miejsca, z którym jestem związany i któremu poświęciłem wiele pracy i serca.
Dzięki wspólnym wysiłkom oraz skutecznym działaniom udało się zrealizować szereg ważnych inwestycji poprawiających komfort życia mieszkańców. Wśród nich warto wymienić m.in.:
Wymienione zadania to tylko część inwestycji zrealizowanych w moim okręgu wyborczym nr 8. Wiele z nich udało się osiągnąć dzięki doskonałej współpracy z nieodżałowaną śp. Panią Stefanią Wojciarczyk oraz radnym Janem Wojciarczykiem – osobami, które również miały na sercu dobro naszej miejscowości.
Niestety, mimo upływu lat, wciąż pozostają niezrealizowane ważne potrzeby Lubomierza, takie jak budowa kanalizacji, dalsza rozbudowa chodników i oświetlenia, nowoczesne boisko sportowe czy miejsce na wydarzenia kulturalne w naszej miejscowości. Po 12 latach mojej nieobecności w Radzie te inwestycje nadal istnieją jedynie w planach i obietnicach.
Dlatego dziś ponownie chcę wziąć odpowiedzialność za sprawy naszej społeczności – by wrócić do pracy, skutecznie działać i doprowadzić do realizacji inwestycje, na które mieszkańcy Lubomierza czekają od lat.
Po rozmowach ze środowiskiem strażackim, w którym od 2006 roku pełnię funkcję Prezesa OSP, oraz po licznych spotkaniach z mieszkańcami Lubomierza, podjąłem decyzję o ponownym kandydowaniu do Rady Gminy. Uznałem, że po siedmiu latach przerwy warto ponownie poddać się ocenie i weryfikacji mieszkańców w demokratycznych wyborach – by móc dalej działać na rzecz naszej lokalnej społeczności.
Redakcja:
Od pewnego czasu widoczny jest otwarty konflikt Pana jako Prezesa OSP Lubomierz i kandydata do Rady Gminy z aktualnym Wójtem jak widzi Pan ewentualną współpracę przy tak napiętych stosunkach?
Piotr Doll:
Moim celem nie jest tworzenie konfliktu, lecz obrona dobrego imienia mojego oraz całej jednostki OSP Lubomierz i strażaków ochotników, którym mam zaszczyt przewodzić jako prezes. Uważam, że koszty ubezpieczenia wozów strażackich powinny być pokrywane z budżetu gminy, a nie ze środków organizacji. Takie stanowisko potwierdził również Sąd Rejonowy, Wydział Cywilny, wydając wyrok w pierwszej instancji na korzyść OSP. Ponieważ Pan Wójt zapowiedział złożenie odwołania od tego orzeczenia, pozostaje nam oczekiwać na dalszy rozwój sprawy.
Redakcja:
Jakie wyzwania stoją przed Lubomierzem? Czy są projekty turystyczne które można by rozwijać?
Piotr Doll:
Najpoważniejszym problemem, z jakim obecnie boryka się Lubomierz, jest likwidacja wyciągu narciarskiego – inwestycji, która przez lata przyciągała turystów i była ważnym elementem rozwoju miejscowości. Należy podjąć działania zmierzające do jego reaktywacji oraz poszukać nowego inwestora, który przywróci temu miejscu dawny potencjał. Modernizacja wyciągu – z tradycyjnego orczyka do nowoczesnej kanapy – mogłaby zapewnić jego dalsze funkcjonowanie i przynieść realne korzyści dla mieszkańców. Nie sprzeciwiam się inwestycjom realizowanym przez obecne władze, takim jak rozwój turystyki czy budowa Domu Dziennego Pobytu dla Seniorów. Uważam jednak, że najpilniejszym zadaniem dla Lubomierza pozostaje budowa kanalizacji, bez której trudno mówić o rozwoju gminy turystycznej i ekologii. Równie ważne są inwestycje w chodniki, oświetlenie, parking przy Szkole Podstawowej nr 1 oraz boisko sportowe i miejsce na wydarzenia kulturalne, które znacząco poprawią komfort życia mieszkańców i wizerunek naszej miejscowości.
Redakcja:
Co chciałby Pan na koniec powiedzieć mieszkańcom Lubomierza?
Piotr Doll:
Zwracam się do wszystkich mieszkańców Lubomierza z apelem o aktywny udział w nadchodzących wyborach. Wysoka frekwencja to wyraz naszej obywatelskiej odpowiedzialności i troski o przyszłość naszej miejscowości. Każdy głos ma znaczenie – to od nas zależy, w jakim kierunku będzie rozwijał się Lubomierz.
Proszę o Państwa zaufanie i głos. Jako doświadczony samorządowiec i społecznik, który od lat działa na rzecz lokalnej społeczności, deklaruję pełne zaangażowanie w dalszy rozwój naszej miejscowości i poprawę jakości życia mieszkańców.

Piotr Doll, 57 lat, od 33 lat mieszkaniec Lubomierza. Emeryt, żonaty, ojciec dwojga dorosłych dzieci. Członek Rady Parafialnej, trzykrotny radny gminy Mszana Dolna. Od 2006 roku pełni funkcję prezesa OSP Lubomierz — i pełni ją do dziś.
Kadencja 2021–2025 była dla jednostki wyjątkowo owocna. Pod kierownictwem Piotra Dolla OSP przeszła termomodernizację budynku oraz zmodernizowała garaż bojowy. W ostatnich latach pozyskała łącznie 2,5 mln zł na rozwój, w tym na zakup dwóch nowych samochodów bojowych: średniego Kamaza oraz terenowego Isuzu.

Od 16 lat organizuje letnie obozy Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych z terenu gminy Mszana Dolna, pełniąc funkcję kierownika wypoczynku — całkowicie społecznie, jako wolontariusz. Jest także współorganizatorem lokalnych wydarzeń, m.in. festynów parafialnych oraz inicjatyw „Strażacy dla dzieci” na terenie Albertówki.
Choć od 12 lat nie pełni funkcji radnego — zrezygnował z ponownego kandydowania, pozostawiając miejsce innym — nieprzerwanie działa na rzecz swojej miejscowości. Podkreśla jednak, że przez ten czas w Lubomierzu wciąż brakuje podstawowych inwestycji dla mieszkańców: boiska sportowego, kanalizacji, chodników, modernizacji dróg lokalnych oraz pełnowymiarowego parkingu przy Szkole Podstawowej nr 1
