
Telefon Bogumiła Pietruchy do Redakcji może już tylko oznaczać kolejne zwycięstwo przewoźników.
Przewoźnicy z Limanowej, na czele z Bogumiłem Pietruchą, mogą pochwalić się kolejnymi sukcesami w sporze z burmistrzem i Radą Miasta Limanowa.
W ostatnim czasie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie pozytywnie rozpatrzył złożoną przez przedsiębiorców skargę na zapis uchwały Rady Miasta Limanowa, który nakładał na nich obowiązek korzystania z dwóch przystanków – przy ul. Rejmonta oraz z prywatnego dworca przy ul. Targowej.
W swoim orzeczeniu sąd uznał, że fragment uchwały Rady Miasta jest niezgodny z prawem i uchylił jego obowiązywanie.
Jak się dowiedzieliśmy, wczoraj (20 kwietnia 2016 r.) zapadła już kolejna korzystna dla Bogumiła Pietruchy i pozostałych limanowskich przewoźników decyzja Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie.
Tym razem chodziło o odmawianie wydania przewoźnikom uzgodnień zmiany zezwoleń na przystanki na terenie miasta, ponieważ umieścili w rozkładach jazdy prywatne przystanki przy ul. Kilińskiego i Zygmunta Augusta w Limanowej.
Według wyroku sądu, korzystanie przez Bogumiła Pietruchę i pozostałych przewoźników z prywatnych przystanków i wprowadzenie ich do rozkładu jazdy, nie może mieć wpływu na wydanie przez burmistrza Władysława Biedę uzgodnienia zmiany zezwolenia na korzystanie z przystanków na terenie całego miasta Limanowa. Nie ma takiej możliwości, żeby prywatny przewoźnik nie mógł korzystać z prywatnego przystanku.
Dwa zwycięstwa przewoźników w tak krótkim czasie zaskoczyły burmistrza Limanowej. Władysław Bieda nie ukrywa zdziwienia. Najwyraźniej nie spodziewał się, że spór z przewoźnikami przybierze dla niego tak niekorzystny obrót.
Właściciele firm przewozowych z kolei nie wyobrażali sobie, że sprawy te mogłyby się zakończyć inaczej. Bogumił Pietrucha zapowiada, że będą walczyć dopóki ich prawa nie będą w pełni respektowane.
Powoli przyzwyczajamy się, że gdy Bogumił Pietrucha dzwoni do Redakcji, to tylko po to by poinformować nas o kolejnym zwycięstwie przewoźników.