Szaleństwo układu szczawnickiego
W nawiązaniu do słów sołtysa Jaworek z dnia 27 października o rozpowszechnianiu przeze mnie rzekomych kłamstw odnośnie korupcji i układów, które źle wpływają na wizerunek miejscowości, chciałbym zapytać, co w takim razie wpływa pozytywnie na owy wizerunek Jaworek? Stagnacja polityczna, która bagatelizuje problemem ironicznie nazywając go „szaleństwem”?
Do udzielenia rzetelnej odpowiedzi, przesyłam zdjęcia, które przedstawiają faktyczny stan dróg w Jaworkach. Dla przykładu, w październiku ubiegłego roku zakończyła się w Jaworkach przebudowa drogi o wartości 3,4 miliona złotych. Czy były to pieniądze wydane rozsądnie, zważywszy na problem łamania prawa? Stan niektórych dróg wskazuje na ich kilkudziesięcioletnie użytkowanie. Jak to możliwe, że nowe drogi tak wyglądają?
Łamanie prawa i 40-tonowe pojazdy na moście św. Jana w Szczawnicy o dopuszczalnej masie 10 ton niszczą drogi i most. Środki na modernizację dróg i mostów to studnia bez dna. Zadłużenie miasta rośnie. Interwencja Inspekcji Transportu Drogowego na niewiele się zdała. Pod przychylnością Urzędu Miasta Szczawnicy i Straży Miejskiej w dalszym ciągu przeciążane są samochody ciężarowe.
Powołując się na źródło, jakim jest Tygodnik Podhalański, Tomasz Hurkała, sekretarz Szczawnicy, pięć lat temu wprost powiedział o problemie, a mianowicie: Przewoźnicy nic sobie nie robią z ograniczeń, jakie obowiązują w naszym mieście. Kierowcy, mimo znaków dotyczących ograniczeń wagowych, przejeżdżają przez mosty o nośności 15 czy 30 ton. W efekcie uszkadzają także drogi dojazdowe. Robią to nagminnie, wywożąc choćby drewno.
Działając w interesie miasta i mieszkańców, chiałbym ponownie zapytać o stanowisko przedstawiciela Urzędu Miasta w tej sprawie. Nazywanie rzeczy po imieniu i interweniowanie w słusznej sprawie nie jest „szaleństwem” (wypowiedź sołtysa Jaworek – Bożeny Soleckiej), ani powodem do wizyty w „psychiatryku” (słowa burmistrza Szczawnicy – Grzegorza Niezgody).
Światowa Organizacja Zdrowia jasno i klarownie określa definicję zdrowia psychicznego. Proszę o zapoznanie się. Mam również kilka pytań do burmistrza Grzegorza Niezgody