Samochód zapakowany po brzegi grzybami wrócił do Warszawy. Dariusz Loranty pod wrażeniem gościnności pienińskiej. „Ale będą mi w tej Warszawie zazdrościć” – zobaczcie, jak oficer policji w stopniu nadkomisarza wytropił grzyby w Jaworkach.
Proponuję, aby Ciesielka zastosował patent premiera Kaczyńskiego, który puścił z sejmowej mównicy przemówienie
Posted On 13 Lut 2020
Nasza strona internetowa wykorzystuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Aby uzyskać więcej informacji, zachęcamy do zapoznania się z naszą Polityką Cookies. RozumiemDowiedz się więcej