
Odchody, które himalaiści pozostawiają po sobie na Mount Evereście, stały się poważnym problemem. Nie tylko nieprzyjemnie pachną, lecz także są zagrożeniem dla zdrowia.
Śmierdzący problem w Himalajach może przenieść się do Szczawnicy za sprawą decyzji burmistrza Grzegorza Niezgody. Władze miasta proponują, by stawki za śmieci naliczać na podstawie zużycia wody.
Właściciele kwater planują zakładać baterie czasowe i ograniczniki wypływu wody w natryskach, restauratorzy analizują jak utrudnić gościom dostęp do toalet.
Prawda jest taka, że jest to uderzenie opłatami w tych, którzy jeszcze wiążą koniec z końcem.
Jest to perfidny plan niszczenia lokalnego biznesu.
Co na to mieszkańcy?
Czytaj na: http://wiescizpolski.pl/index.php/2020/02/26/smierdzacy-problem-w-himalajach-przeniosl-sie-do-szczawnicy/